Znalezienie pomadki z błyszczącym efektem nie jest takie trudne. Dużo gorzej jest z matowym wykończeniem. Te wersje zazwyczaj okazują się bublami, które po kilku chwilach dodatkowo wysuszają usta. Nic, więc dziwnego, że różne marki prześcigają się w wynalezieniu tej najlepszej. Jedną z takich firm jest NYX.
Szminka „Soft Matte Lip Creme” jest dostępna w 11 kolorach o nazwach odnoszących się do różnych miast na świecie. Występujące barwy to: róż, delikatna czerwień i brązy. Kosmetyk jest połączeniem pomadki i błyszczyka, z tym że zamiast połysku otrzymujemy matowe wykończenie.
Opakowanie kosmetyku nie zachwyca, bo się niczym nie wyróżnia, ale jest za to poręczne. Kolor produktu widzimy przez szklaną część. Aplikacja szminki jest możliwa dzięki włochatemu pędzelkowi, który równomiernie pokrywa całe usta. Pomadka ma delikatną konsystencję i zapach, który nie przytłacza. Chociaż formuła kosmetyku opiera się na matowym efekcie, to nie ma mowy o jakimkolwiek wysuszaniu ust. Wręcz przeciwnie, po nałożeniu odczuwa się delikatne nawilżenie.
A co zobaczymy na naszych ustach? Tego jeszcze na rynku nie było. Wargi po aplikacji pomadki mają prawdziwie matowy wygląd. Szczególnie dobrze prezentują się wersje w jasnych barwach np. Tokyo, Antwerp czy Milan. Do tego poza nawilżeniem nie czujemy na ustach nic innego, jakbyśmy się nie malowały. To plus, bo często pomadki się kleją i mamy cały dzień wrażenie gumy na wargach. Na dodatek każda kobieta będzie zadowolona z trwałości kosmetyku, bo utrzyma się on na twarzy nawet 6 godzin, a gdy zacznie się ścierać, to będzie to robić równomiernie.
„Soft Matte Lip Creme” jest wręcz idealną, matową szminką. Chyba nie ma na rynku lepszego produktu. Do tego w tak przystępnej cenie (25 zł). Nad zakupem tej pomadki nie ma się, co zastanawiać. To must have kosmetyczny.
Dodaj komentarz