Makijaż na co dzień nie jest żadną sztuką? Jesteś w błędzie. Mimo zastosowania kosmetyków o mało wyrazistych kolorach, nie zawsze udaje nam się umiejętnie dobrać je tak, aby wyglądały dobrze na naszej twarzy. Największy kłopot sprawiają zazwyczaj usta. Malować czy nie? Szminka nude czy tylko balsam? Jeśli szminka, w jakiej tonacji? Na te (i inne) pytania odpowiadamy poniżej.
Na salonach od wielu lat gości kolor nude na ustach. To klasyk, chętnie wybierany przez panie, które nie są odważne na tyle, aby nosić krwistą czerwień na ustach. Technika makijażu ma na celu rozjaśnienie ust w tonacje zbliżone do naszej karnacji. Najważniejsze jest ukrycie naturalnego różu lub maliny na wargach i stonowanie ich neutralnym beżem. Wbrew pozorom można popełnić kilka gaf, które sprawią, że będziemy wyglądać trupio, a nie naturalnie.
#1 KOREKTOR ZAMIAST SZMINKI
Wiele kobiet próbuje iść na skróty. Skoro nakładają korektor na twarz i zakrywa on zaczerwienienia i niedoskonałości, to tak samo zachowa się na ustach i zbędne będzie kupowanie dodatkowej szminki w kolorze nude. Nic bardziej mylnego. Korektor może zbytnio wysuszyć wargi, które będą się łuszczyć i marszczyć. Jego kolor natomiast sprawi, że usta całkiem zrównają się z kolorem twarzy i dodadzą efektu trupiej bladości.
#2 NIEODPOWIEDNI TON SZMINKI
Decydujemy się na zakup szminki nude, więc idziemy do drogerii i wkładamy do koszyka pierwszą lepszą beżową szminkę. Kolejny błąd, który może przynieść podobny efekt. Szminkę należy dobrać tonacją do naszej cery – nigdy nie powinna być jaśniejsza od koloru skóry na twarzy. Zaleca się dobranie kosmetyki w kolorze przynajmniej o jeden ton ciemniejszym niż kolor skóry. Należy unikać szminek ze zbyt dużą ilością białego lub brązowego pigmentu, bo obie będą spłaszczały usta.
#3 NIEDOPASOWANIE ODCIENIA SZMINKI
Powiedzieliśmy co nieco o tonacji szminki, ale są przecież różne odcienie szminek nude. Dobranie nieodpowiedniej będzie skutkowało sztucznym, przesadzonym efektem. Kolor szminki można dobrać do karnacji kierując się prostymi wytycznymi – dla cery jasnej wszystkie odcienie różowe, brzoskwiniowe i łososiowe, dla cery średniej nude z domieszką złota, a dla cery ciemnej nude w odcieniach karmelowych.